Ostatnia forma Horizon Esports w ESEA Intermediate była przeplatana. Rozpoczynając sezon od bilansu 2:1, po chwili mieli 3:3. Ostatnia jednak porażka przekręciła ich na bilans ujemny 3:4. Jak teraz sobie radzą i czy wrócili na dobrą ścieżkę?
Mecze w walce o utrzymanie
W pierwszym spotkaniu w dzisiejszym artykule mieli zmierzyć się z rumuńską drużyną baiters. Jednak ci rozpadli się i zwycięstwo zostało dopisane do bilansu Horizon.
W następnym spotkaniu nasz partner nie miał już takiego szczęścia i ten mecz musieli rozegrać. Był on na tureckie Rebel Stars na mapie Anubis. Mecz rozpoczął się od zwyciężonej pistoletówki, dzięki czemu Polacy wyszli po chwili na dwupunktowe prowadzenie. Na tym się jednak nie zakończyło i zostało ono powiększone o jeszcze jeden punkt. Przeciwnik po trzech rundach doprowadził do wyrównania 3:3 i problemy ekonomiczne zaczęły się tworzyć po stronie Horizon Esports. Mimo nich udało im się zwyciężyć kolejną rundę, przez co wyszli na prowadzenie 4:3. Przeciwnik nie dał im się nacieszyć za długo prowadzeniem i to on wygrał 3 rundy z rzędu, doprowadzając tym do wyniku 6:4. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 7:5 z prowadzeniem po stronie tureckiej.
Druga runda pistoletowa powiększyła tylko to prowadzenie i ujrzeliśmy wynik 9:5. Po pierwszym pojedynku full na full zwycięstwo ponownie było po stronie Rebel Stars, dzięki czemu już po chwili zobaczyliśmy wynik 11:5. Od tego wyniku Horizon wróciło do walki o ten mecz, wygrywając 4 rundy z rzędu. To jednak nie wystarczyło, bo przeciwnik przerwał tę passę i zdobył dwie rundy, domykając tym samym mecz wynikiem 13:9.
Ostatnim meczem do tej pory był mecz na VAKSA. To spotkanie jednak bez większej walki Horizon przegrało wynikiem aż 2:13 i zanotowali tym samym bilans 4 do 6 w ESEA Intermediate.
Jakie mecze czekają teraz Horizon Esports?
- vs Chissoku suru, wtorek 18 luty, godzina 20:00
- vs Pew Pew Pandas, czwartek 20 luty, godzina 20:00
Media społecznościowe Horiozon Esports:
(x.com)
