Playoffy 12. sezonu Arrmy Open powoli dobiegają końca i wyłaniają nam się drużyny, które pewnie idą po awans. Do tej pory drużyna Gloris eSports była jedną z nich, ale ostatni mecz zakończył ich przygodę. Przeciwnikiem był zespół Ankara Messi, który w sezonie regularnym uplasował się na 41. pozycji
Walka do ostatniej rundy – Gloris eSports vs Ankara Messi
Faworytem w tym spotkaniu mimo wszystko był nasz partner, za którym przemawiały doświadczenia w ligach Arrmy oraz poziom posiadanych zawodników. Mecz rozpoczął się na wybranej przez przeciwnika mapie de_mirage. Dla przeciwników rozpoczęło się to bardzo dobrze, bo to im udało się zwyciężyć dwie pierwsze rundy. Na odpowiedź od naszego partnera przyszło nam jednak trochę poczekać, bo takowa pojawiła się dopiero w 5. rudzie kiedy zobaczyliśmy wynik 1:4. Do tej rundy udało się dołożyć drugą i kolejne dwie dzieliły Gloris od remisu. Dwie rundy zostały jednak dopisane na konto przeciwników i ci wyszli na ponowne czteropunktowe prowadzenie 6:2. Gloris eSports do końca połowy próbowała wyrównać, jednak o to było ciężko i przeciwnik zakończył pierwszą część mapy swojego wyboru w prowadzeniu 7:5.
Runda pistoletowa dała im jednak jeszcze dwie rundy, które po dopisaniu dały nam rezultat 9:5. Naszemu partnerowi nie udało się wygrać następnej rundy granej przez nich w pełnym wyposażeniu, co dało przeciwnikowi wynik aż 11:5. Był to ostatni gwizdek by Gloris rozpoczęło powrót, bo później może być za późno. Gwizdek ten został zauważony i nasi ulubieńcy złapali czterorundową serię, która wyprowadziła ich na wynik 9:11. Mimo to przeciwnik był czujny i gdy tylko wyczuł okazję, zakończył pierwszą mapę wynikiem 13:9.
Mapą wybraną przez naszego partnera okazał się de_nuke, który wychodził im dobrze w ostatnich spotkaniach. Tym razem również zobaczyliśmy dobry początek zwieńczony wygraną rundą pistoletową. Niestety druga runda wpadła na konto przeciwników i to oni rozpoczęli ten mecz z prowadzeniem 3:1. Ponownie zobaczyliśmy scenariusz jak z pierwszej mapy, w którym to Gloris musi gonić wynik. Dzięki następnej rundzie udało im się zbliżyć do przeciwnika na jedną rundę, jednak Ankara tak łatwo prowadzenia nie oddała i powiększyła swoje prowadzenie do wyniku 7:2. Od tego momentu to jednak Gloris eSports złapało serię wygranych rund zakończoną końcem pierwszej połowy, po której zobaczyliśmy wynik 7:5.
Przeciwnikom ponownie udało się wygrać druga rundę pistoletową i tak jak na pierwszej mapie wyjść na prowadzenie 9:5. Tym razem naszemu partnerowi udało się wygrać pierwszego fulla, który dał im punkt kontaktowy przy wyniku 8:9. Taka okazja do remisu została zmarnowana, co od razu wykorzystała Ankara, łapiąc serię, która dała im 4 punkty meczowe. Pierwszy nie został wykorzystany, jednak już za drugim razem im się udało i Gloris eSports odpadło z playoffów Arrmy Open w 3. rundzie przegrywając mecz 0:2.
Gloris eSports | 0:2 | Ankara Messi | | | | Playoffy Open S12 | Mirage: 9:13 Nuke: 9:13 |
Gdzie teraz zobaczymy Gloris?
Aktualnie wiele podziemnych drużyn ma okres przygotowawczy, w którym trenują w pocie czoła na kolejny sezon zmagań w Arrmy. Tak też właśnie spożytkuje go nasz partner, a w jakich turniejach przygotowawczych go zobaczymy? Tego nie wiemy, ale wiemy, że na pewno rozegrają 13. sezon Arrmy, który startuje w połowie Maja.
Media społecznościowe Gloris eSports:
(x.com), (profil drużyny)