Firewolf Clan traci impet przed playoffami? Słaba końcówka fazy zasadniczej ESEA

Końcówka fazy zasadniczej 53. sezonu ESEA zbliża się wielkimi krokami, a w dywizji Entry ekipa Firewolf Clan mierzy się z pewnymi problemami. Po słabym starcie zdołali odbudować formę i notowali serię dobrych występów, jednak końcówka znów nie wygląda najlepiej. Na szczęście bilans 75 wciąż pozwala im realnie myśleć o awansie do fazy play-off. Pytanie tylko, czy spadek formy nie pokrzyżuje ich planów, zwłaszcza jeśli chcą powalczyć o wejście do wyższej dywizji.

Problemy Firewolf Clan na finiszu fazy zasadniczej

Firewolf Clan 13:11 DomSeniora | Nuke

Pierwsze z dzisiaj omawianych trzech spotkań, które Firewolf Clan rozegrał w końcówce fazy zasadniczej, przyniosło im cenne zwycięstwo, choć droga do niego była pełna nerwów. Mapa Nuke od samego początku zapowiadała się na wyrównane starcie, a po pierwszej połowie tablica wyników pokazywała 6:6. Obie drużyny prezentowały solidną grę, przez co trudno było komukolwiek zbudować realną przewagę.

Po zmianie stron Wilki zaczęły wyglądać znacznie pewniej, lepiej czytali ustawienie rywala, podejmowali bardziej zdecydowane decyzje i skutecznie wykorzystywali luki ekipy DomSeniora. Choć przeciwnicy nie składali broni i walczyli do końca, to Firewolf Clan zachował zimną krew w najważniejszych rundach i konsekwentnie budował przewagę. Mimo że mecz nie należał do łatwych, to właśnie ta cierpliwość i zespołowa gra pozwoliła im sięgnąć po zwycięstwo 13:11.

Serpent Seven 16:14 Firewolf Clan | Ancient

Drugie spotkanie w tej serii okazało się najbardziej emocjonującym widowiskiem. Początek meczu zdecydowanie nie poszedł po myśli Firewolf Clan. Zespół Wilków sprawiał wrażenie zagubionego i nieprzygotowanego na to, co prezentował rywal. Serpent Seven wykorzystało każdą okazję, by narzucić swoje tempo gry i szybko zbudować solidną przewagę. Pierwsza połowa zakończyła się wysokim prowadzeniem 9:3 na korzyść przeciwników, a Wilki wydawały się być w poważnych tarapatach.

Mimo tego Firewolf Clan po przerwie pokazał, że nie bez powodu wciąż liczy się w walce o play-offy. Weszli w drugą połowie jak zupełnie inna drużyna, odważniejsza, bardziej zdeterminowana i znacznie lepiej zorganizowana. Udało się odrobić straty i doprowadzić do dogrywki, co samo w sobie było imponującym osiągnięciem. Niestety w dogrywce to finalnie Serpent Seven potrafiło zachować większy spokój, sięgając po zwycięstwo. Dla Firewolf był to mecz, który równie dobrze mógł zakończyć się ich triumfem, zabrakło jednak zimnej krwi w kluczowych momentach.

Firewolf Clan 3:13 NoScope eSports | Mirage

Ostatnie spotkanie w omawianej serii było dla Firewolf Clan zimnym prysznicem. Na Mirage’u Wilki zostały całkowicie zdominowane przez NoScope eSports, kończąc mecz z wynikiem 3:13. Już pierwsza połowa zwiastowała problemy. Zaledwie dwie wygrane rundy przy niemal pełnej kontroli mapy przez rywala sprawiły, że zespół znalazł się pod ścianą. Rywale narzucili agresywny styl gry, wygrywali większość kluczowych starć i nie pozwolili, aby Firewolf złapał jakikolwiek rytm.

W drugiej połowie nie udało się już odwrócić losów spotkania. Próby ratowania wyniku rozbijały się o dobrze przygotowaną grę przeciwnika, a każdy błąd był natychmiastowo karany. Mecz ten pokazał, jak bardzo liczy się regularność i przygotowanie mapowe, szczególnie w końcówce sezonu, gdzie każdy punkt może decydować o awansie do fazy play-off. Dla Firewolf Clan to bolesna lekcja, ale też sygnał ostrzegawczy.


  • Poniedziałek, 19.05. 20:30, LifeLess
  • Środa, 21.05. 20:30, PLATA Team

Przed Firewolf Clan jeszcze dwa ostatnie starcia w fazie zasadniczej. Staną oni naprzeciw węgierskiemu LifeLess oraz rosyjskiemu PLATA Team. Oba spotkania będą miały kluczowe znaczenie w kontekście walki o miejsce w fazie play-off. Choć ostatnie mecze obnażyły pewne słabości zespołu i pokazały, że forma nie jest już tak stabilna jak wcześniej, Wilki wciąż mają wszystko w swoich rękach. Dwa zwycięstwa mogą nie tylko przypieczętować awans, ale też odbudować morale przed decydującą fazą sezonu.


Firewolf Clan (x.comprofil drużyny)

Oceń artykuł
Hachiro
Hachiro
Jestem 21-letnim studentem e-commerce. Głównie zajmuję się CS'em, gdzie prowadzę własną drużynę "Death Howl", dodatkowo piszę dla Was materiały.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Wsparcie strony

Najnowsze artykuły

1,688FaniLubię
100ObserwującyObserwuj
151ObserwującyObserwuj
0SubskrybującySubskrybuj

Podobne