Za nami już ponad połowa 53. sezonu ESEA Intermediate, a my do tej pory opisaliśmy jedynie pierwsze kroki Constrict Gaming, a dokładniej dwa pierwsze mecze, które znajdziecie w poprzednim artykule. Dziś czas nadrobić zaległości. Przed nami aż siedem kolejnych spotkań, w których drużyna zaliczyła zarówno świetną passę, jak i pierwsze potknięcia. Po imponującym starcie z bilansem 2–0, Constrict kontynuowało zwycięską serię aż do stanu 6–0. Niestety, ostatnie trzy mecze zakończyły się porażkami, co oznacza, że do drugiej części sezonu wchodzą z bilansem 6–3.
Koniec zwycięskiej serii – kto zatrzymał Constrict Gaming?
- Constrict Gaming 13:11 Senshi eSports, Nuke
Spotkanie z Senshi eSports rozpoczęło się dla Constrict Gaming od mocnego uderzenia. Od samego początku kontrolowali przebieg wydarzeń na serwerze, szybko budując przewagę rundową. Do przerwy prowadzili 8:4, co dawało solidny bufor przed drugą połową. Po zmianie stron Senshi zaczęło stopniowo odrabiać straty, wygrywając kilka kluczowych rund, ale nie zdołało już przełamać obrony Constrict w końcówce.
To był mecz, który pokazał stabilność Constrict w starciach z zespołami o podobnym poziomie. Mimo małych turbulencji w drugiej połowie udało się zachować zimną krew i dopisać trzecie zwycięstwo do tabeli. Wygrana na Nuke’u mogła też budować pewność siebie drużyny przed kolejnymi, trudniejszymi spotkaniami.
- PhaSe Team 3:13 Constrict Gaming, Ancient
W starciu z PhaSe Team Constrict Gaming nie zostawiło rywalom żadnych złudzeń. Od pierwszych rund narzucili swoje tempo i zdominowali Ancienta zarówno taktycznie, jak i strzelecko. Do przerwy prowadzili aż 3:9, a po stronie rywala nie było widać pomysłu na zatrzymanie tej fali. Po zmianie stron formalnością było domknięcie wyniku, Constrict nie oddało już ani jednej rundy, błyskawicznie kończąc spotkanie.
To był pokaz siły i jedno z najbardziej jednostronnych spotkań w wykonaniu Constrict w tym sezonie. Wysoka pewność siebie, dobra komunikacja i skuteczność w kluczowych momentach, wszystko zagrało tak, jak powinno.
- Constrict Gaming 13:7 PHAZE, Ancient
Constrict Gaming rozpoczęło mecz z PHAZE pewnym krokiem, prowadząc 7:5 do przerwy. Choć pierwsza połowa była dość wyrównana, to po zmianie stron drużyna Constrict zdominowała rywali, oddając im tylko dwie rundy. Zdecydowana poprawa w drugiej połowie pozwoliła zakończyć spotkanie pewnym zwycięstwem 13:7.
To była kolejna wygrana, która pokazała siłę drużyny Constrict. Zespół potrafił dostosować się do zmieniającej się sytuacji na serwerze, a ich skuteczność po zmianie stron była kluczowa w rozstrzygnięciu tego meczu na swoją korzyść.
- VIVID 8:13 Constrict Gaming, Inferno
Mecz z VIVID na Inferno zaczął się trudniej dla Constrict, które przegrywało po pierwszej połowie 7:5. Jednak po zmianie stron drużyna pokazała charakter, odwracając losy spotkania. Seria wygranych rund pozwoliła im wyjść na prowadzenie i zakończyć mecz zwycięstwem 8:13.
Ten mecz to kolejny dowód na to, że Constrict potrafi się odbudować po niekorzystnym wyniku. Drużyna udowodniła, że potrafi zareagować na trudną sytuację i przejąć kontrolę nad grą w kluczowych momentach.
- mCon esports 13:7 Constrict Gaming, Train
Po łącznie sześciu zwycięstwach przyszło pierwsze potknięcie. Mecz z mCon esports na Trainie zaczął się dobrze dla Constrict, które prowadziło 5:7 do przerwy. Jednak po zmianie stron drużyna zupełnie straciła rytm, nie wygrywając ani jednej rundy w drugiej połowie. Ostatecznie mecz zakończył się przegraną 13:7, co stanowiło bolesną lekcję dla Constrict.
To spotkanie pokazało, że nawet drużyny w dobrej formie mogą napotkać trudności, a brak reakcji na zmieniającą się dynamikę gry może prowadzić do całkowitej utraty kontroli nad meczem. Constrict z pewnością wyciągnęło wnioski z tej porażki, by uniknąć podobnych błędów w przyszłości.
- Rcave 13:11 Constrict Gaming, Ancient
W starciu z Rcave Constrict rozpoczęło dobrze, prowadząc 5:7 po pierwszej połowie. Jednak w drugiej części gry, mimo prób obrony, drużyna nie zdołała utrzymać przewagi. Rcave skutecznie przełamało strategię Constrict i zdobyło kilka kluczowych rund, kończąc mecz wynikiem 13:11 na swoją korzyść.
To spotkanie pokazało, jak ważna jest konsekwencja w grze, szczególnie w kluczowych momentach. Constrict miało okazję na zwycięstwo, ale w drugiej połowie zabrakło im stabilności, co pozwoliło rywalom na odwrócenie losów meczu.
- Constrict Gaming 10:13 REAL esports, Train
Początek meczu z REAL esports okazał się dla Constrict kompletną porażką, drużyna przegrywała aż 2:10 po pierwszej połowie. Mimo prób powrotu do gry po zmianie stron i lepszej postawy w drugiej części Constrict nie zdołało odwrócić losów spotkania. REAL esports utrzymało swoją przewagę i zakończyło mecz wynikiem 10:13.
To spotkanie było twardą lekcją dla Constrict, które mimo słabego początku nie poddało się łatwo. Niestety, brak wystarczającej reakcji na błędy w pierwszej połowie sprawił, że nie udało im się przełamać rywala, który ostatecznie dowiózł wygraną do końca.
Podsumowując tę serię spotkań, Constrict Gaming pokazało zarówno swoje mocne strony, jak i momenty, w których zabrakło odpowiedniej koncentracji i reakcji na zmieniający się przebieg gry. Choć kilka meczów mogło zakończyć się inaczej, drużyna na pewno wyciągnie wnioski z tych doświadczeń, by w przyszłości być jeszcze silniejszą.
- Czwartek, 08.05. 20:00, FLAMENCOS
Kolejnym rywalem Constrict Gaming będzie europejski skład FLAMENCOS, w którym dominują Hiszpanie i Portugalczycy. Będzie to z pewnością interesujące starcie, w którym Constrict będzie musiało stawić czoła zróżnicowanej i dobrze zorganizowanej drużynie. Mecz odbędzie się już jutro, czyli w czwartek, 08.05, o godzinie 20:00!
Constrict Gaming (x.com — facebook — twitch.tv — profil drużyny)