Jaster odchodzi z Armitra Esports, a ESEA sama się nie wygra

Mija kolejny tydzień zmagań Armitra Esports w 52. sezonie ESEA Intermediate. Już na początku tygodnia, organizacja ogłosiła, że ich szeregi opuszcza jeden z zawodników. W poniedziałek 27. stycznia skład opuścił Jaster, który według doniesień przeszedł do akademii ESC Gaming. Niestety dla zawodników ten tydzień kończą z bilansem 2:4, co może pogrzebać ich szansę na awans do wyższej dywizji.

Aktualny roster Armitra Esports

Aktualnie w składzie pozostali:
🇵🇱 Zireael
🇵🇱 Piku
🇵🇱 qwe
🇵🇱 Rudi
🇵🇱 Pr3lo (coach)

Mecze w ESEA Intermediate

  • Back2Back 13:7 Armitra Esports, Anubis

Mimo braku Jastera, mecze były już zaplanowane. Pierwszy z nich, rozgrywany we wtorek 28. stycznia z Rosyjską formacją Back2Back na mapie Anubis, niestety został przegrany z wynikiem 13:7 dla Rosjan. Ponowna porażka na tej mapie, najpewniej to brak czasu na przygotowanie oraz dokładniejsze omówienie taktyk i popełnionych błędów. Niemniej jednak stawili tego dnia większy opór niż przeciw CHAOX tydzień temu.

Rundy były niezwykle bliskie. Gracze Armitry zaczęli po stronie defensywnej, co na tej mapie jest trudniejszą stroną, a jednak zakończyli połowę z wynikiem 8:4, co jest niezwykle dobrą zaliczką na powrót jako terroryści. Już w pistoletówce pojawiły się problemy, atakujący zdobyli przewagę 5 na 3, jednak Rudi i Piku szybko wyrównali, a nawet zdobyli przewagę 2 na 3, niestety to nie wystarczyło i LifeSTYLE domyka rundę po clutchu 1 na 2.

Mimo bardzo bliskich rund oraz jednej niezwykle zakręconej 7. rundy, gdzie Zireael agresywnie zagrał na Mainie B, zawodnicy Back2Back zabili jednego ze swoich, Piku z pośmiertnym killem w płomieniach i clutchu 1 na 1 w wykonaniu Pr3lo i Daxa. Lecz to właśnie Pr3lo musiał oddać wyższość rywalowi z lepszym wyposażeniem i tym sposobem początek meczu z nieciekawym wynikiem 7:0.

Jednak właśnie wtedy, zawodnicy Armitra Esports zaczęli zdobywać rundy. Najpierw spokojnie dwie rundy wpadły na konto antyterrorystów, później odpowiedź drużyny atakującej, aby na koniec CT zdobyło kolejne dwie, kończąc połowę z wynikiem 8:4.

Początek drugiej połowy jednak nie był tak kolorowy, jak mogłoby się wydawać, przegrana pistoletówka oraz pierwszy full, co za tym idzie, wynik 11:4. Wtedy udało się wygrać rundę eco i kolejnego fulla, dzięki czemu to przeciwnik musiał grać z pistoletami. Tą rundę również udało się wygrać i osiągnąć 11:7. Przeciwnik zmuszony do gry z gorszym wyposażeniem, jednak to nie przeszkodziło im domknąć całą mapę z wynikiem 13:7.

  • Armitra Esports 13:5 pulkahs, Mirage

Drugi mecz tego tygodnia rozstrzygnął się w czwartek 30. stycznia, na mapie Mirage, przeciwko Szwedzkiej drużynie pulkahs. Niezwykle emocjonujące spotkanie, mimo kilku bliskich rund, mecz został gładko wygrany przez zawodników Armitry. Ciągła dominacja w początkowej fazie spotkania, po stronie atakującej, pozwoliła domknąć połowę z wynikiem 10:2.

Nie obyło się bez problemów, po pięknym początku, mając wynik 5:0, przyszła runda 6., gdzie mimo początkowej przewagi 5 na 3, Balbin szybko wyrównał, a LokalLeffe pozostawił Zirę w clutchu 1 na 3. Zireael mimo pięknego clutcha i wyrównaniu go do sytuacji 1 na 1 ostatecznie pada i antyterroryści zgarnęli swoją pierwszą rundę. Po tej rudzie ekipa broniąca, mimo licznych strat i bardzo wyrównanej rundy, zgarnia drugi punkt i zachowuje karabin AWP. Co jednak nic im nie dało i runda 8. pada łupem zawodników Armitry.

Następnie przyszła pora na rundę 9. i runda ekonomiczna pulkahs, gdzie mimo drobnych problemów, drużyna terrorystów wygrywa. Do końca połowy ekipa Armitra Esports nie oddała już rywalowi żadnej rundy i kończą ją z wynikiem 10:2.

Po zmianie stron, nie udaje się zgarnąć kolejnej rundy pistoletowej, a druga runda z decyzją, aby force’ować, gdzie padły szybkie eliminacje z sytuacją 2 na 2, którą domyka Pr3lo. Tabela wskazuje 11:3, terroryści z rundą force, gdzie pojawiły się lepsze pistolety oraz jeden Galil, podjęta decyzja, aby podejść na bombsite B, ale tam przygotowani antyterroryści i runda niezwykle szybko domknięta i Armitra z dziewięcioma punktami meczowymi.

Drużyna pulkahs ponownie tylko z lepszymi pistoletami i szybkim wejściem na A, co przełożyło się na łatwe eliminacje. Jednak zbyt duża agresja na Midzie doprowadziła do sytuacji 2 na 2, którą niestety ekipa broniąca przegrała, co doprowadziło do braków w wyposażeniu, przez to kolejna runda padła łupem drużyny atakującej. Osiemnasta runda, brak funduszy po stronie CT, podstawowe pistolety oraz tylko jeden zachowany Famas, ale to nie przeszkodziło ekipie Armitry, aby domknąć mapę z wynikiem 13:5.

Przyszłe mecze Armitry

  • Wtorek, 4.02.2025, Hummingbird
  • Czwartek, 6.02.2025, MVP Cyber Team

W przyszłym tygodniu ekipa Armitry spotka się z Rosyjskimi drużynami, a dokładniej Hummingbird oraz MVP Cyber Team. Mogą to być wyrównane spotkania, a co za tym idzie, będzie dużo emocji. Miejmy nadzieję, że do tego czasu organizacja zdoła znaleźć zastępstwo za Jastera oraz przygotuje nowe taktyki, zwłaszcza na mapę Anubis, która ostatnio gorzej im idzie.

Media społecznościowe Armitra Esports
(x.com)(Facebook)

Oceń artykuł

Hachiro
Hachiro
Jestem 21 letnim studentem e-commerce. Głównie zajmuję się CS'em, gdzie prowadzę własną drużynę "Death Howl", dodatkowo piszę dla Was materiały.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Wesprzyj naszą pracę!

Najnowsze artykuły

Podobne